Ameryko! Nadchodzimy!

Witajcie w gorącym dla mnie czasie, Dosłownie i w przenośni. Za oknem temperatura bliska 30°C w słońcu, a w mojej głowie i naszym domu gorące przygotowania do rozpoczęcia terapii w USA. Do wylotu pozostały 2 dni i ciśnienie głowy się waha. Z jednej strony już praktycznie wszystko zorganizowane, załatwione, zapłacone, wydzwonione, wychodzone i wyproszone; z […]